Soszów Wielki

Wisła Jawornik – Przełęcz Beskidek – Schronisko na Soszowie Wielkim – Soszów Wielki – Schronisko na Soszowie Wielkim – Wisła Jawornik

 

22.04.2019r.

 

 

Jakiś czas temu wpadł mi do głowy pomysł, żeby wybrać się na szlak w większym gronie przyjaciół. Największy problem jest z wybraniem dogodnego terminu. Każdy pracuje, bądź uczy się, a w weekend są inne obowiązki. Dla chcącego, nic trudnego 🙂 . Tak zwany „lany poniedziałek” okazał się dobrym terminem. 

W ów poniedziałek, o godzinie 9:00 w liczbie 21 osób, szykujemy się do wyjścia na Soszów Wielki. Startujemy spod szkoły w Wiśle Jawornik. Najmłodszy piechur ma niecałe 4 latka, a najstarszy… wszyscy jesteśmy młodzi 🙂 . Towarzyszy nam również sympatyczny labrador.

 

W znakomitych humorach, całą bandą ruszamy spod szkoły. Idziemy główną drogą biegnącą przez Wisłę Jawornik, aż do początku zielonego szlaku, który zaprowadzi nas na Przełęcz Beskidek.

 

 

Dochodząc do Ośrodka u Fojta, na rozwidleniu dróg skręcamy w prawo za zielonymi znakami. Idziemy między domami, kończy się asfalt, zabudowania, a zaczyna podejście po betonowych płytach. Po kilkuset metrach zatrzymujemy się na polance i podziwiamy pierwsze panoramy.

 

 

Idziemy spokojnie szeroką ścieżką, nie śpiesząc się nigdzie, odpoczywamy i robimy zdjęcia w ciekawych miejscach. Nasz czas względem podanego na szlakowskazach nieco się wydłuża, ale to sama radość, móc dłużej przebywać z ludźmi, którzy są sobie przychylni i zwyczajnie się lubią. 

 

 

Przełęcz Beskidek 684m n.p.m. osiągamy o godzinie 10:10. Zmieniamy szlak na czerwony, który zaprowadzi nas do Schroniska na Soszowie Wielkim.

 

 

Trasa z Przełęczy Beskidek do Schroniska na Soszowie Wielkim wiedzie przez las, po szerokim i wygodnym dukcie leśnym. Schronisko od przełęczy jest tylko 120 metrów wyżej, więc podejście jest niewielkie i praktycznie nieodczuwalne. Nie przysparza problemów 🙂 . 

 

 

Kilkadziesiąt metrów pod Schroniskiem na Soszowie, stoi górna stacja wyciągu kanapowego. Kolej Linowa Soszów zaprasza w zimie narciarzy, a w lecie rowerzystów, turystów pieszych itp.

 

 

O godzinie 11:00 wita nas Schronisko na Soszowie Wielkim, toteż rozkładamy się na ławeczkach i pałaszujemy zawartość plecaków. Obiekt jest otwarty dla turystów, jednak bufet i kuchnia działa od godziny 13. Taka informacja jest wywieszona w środku budynku. W tym miejscu należą się wielkie słowa uznania i pochwały dla Schroniska na Soszowie, ponieważ mimo nieczynnej gastronomi, wystawili ciasto, kawę i herbatę, dla każdego kto ma ochotę. Udostępnili to za darmo, lecz każdy kto poczuł się zobowiązany, mógł wrzucić drobny datek. Bardzo miły gest!

 

 

Po posiłku i krótkim odpoczynku ruszamy na Soszów Wielki, czyli punkt docelowy „wyprawy” i najwyższy podczas całego dnia. Szczyt jest zaraz nad schroniskiem i jego zdobycie nie trwa dłużej niż 10 minut, jednak trzeba pokonać spore wzniesienie. Około 100 metrów wysokości na odcinku 0,5 kilometra. Warto wyjść na wierzchołek, będąc już w schronisku, ponieważ widoki z polany szczytowej są ładne, szczególnie w dni z dobrą widocznością.

Soszów Wielki 886m n.p.m zdobywamy 5 minut przed godziną 12.

 

 

Plan wycieczki zakładał beztroskie wylegiwanie się na polanie pod szczytem, jednak wiatr był nieprzyjemnie chłodny, więc zeszliśmy z powrotem do schroniska. Usiedliśmy razem w jednym miejscu, tak więc zabawom i śmiechom nie było końca. Między czasie został otwarty bufet i można było kupić na przykład złocisty napój 🙂 .

  

Zapasy sumo 🙂

 

Po sympatycznie spędzonym czasie, zebraliśmy się i niebieskim szlakiem zeszliśmy do Wisły Jawornik. Szlak jest przyjemny i widokowy, przecina w kilku miejscach trasy narciarskie. Nim najszybciej dostaniemy się do schroniska z Wisły Jawornik.

 

 

O godzinie 14:30 jesteśmy przy samochodach pod szkołą. Na przeciwko szkoły stoi Dom Strażaka, wraz z OSP Wisła Jawornik.

Byłem bardzo zadowolony z wypadu, a najbardziej ucieszył mnie fakt, że inni uczestnicy wycieczki, byli również zachwyceni, czego dowodem było wiele miłych słów i oklaski na koniec. 

 

 

 

Kilka faktów i danych:

Czas przejścia: 2:45h

Przebyty dystans: 8km

GOT: 12

Kolory znaków: zielony, czerwony, czerwony, niebieski

 

 

 

Jak dojechać do Wisły Jawornik?

Do Wisły dojedziemy drogą 941 od strony Ustronia, Skoczowa, lub Istebnej. Z Białego Krzyża i Szczyrku drogą 942. Jadąc od strony Ustronia, przed centrum Wisły jest stacja paliw. Na przeciwko stacji skręcamy w prawo, za drogowskazem Jawornik.

 

Gdzie zaparkować samochód?

Samochód zaparkujemy obok Szkoły Podstawowej nr 5 w Wiśle Jawornik. Trochę wyżej jest przystanek autobusowy z placem na kilka aut. Możemy również zaparkować na prywatnych parkingach należących do pensjonatów i hoteli, jednak nie zapomnijmy w takim przypadku zapłacić za postój.

 

 

Leave a Comment