Butorowy Wierch – Gubałówka – Butorowy Wierch
1.09.2022r
Spędzając urlop w Tatrach, postanowiliśmy razem z Justyną jakąś jego część spędzić leniwie i bez zbytniej aktywności. Po prostu siedząc i pachnąć 🙂 . Oczywiście towarzyszyć nam musiały ładne widoki. Częściowo plan zrealizowaliśmy właśnie podczas wypadu na Butorowy Wierch i Gubałówkę. Gubałówka to tak naprawdę miejsce tak samo przeze mnie lubiane, jak i znienawidzone. Ponieważ byliśmy już na niej niejednokrotnie, postanowiłem ją odwiedzić w dość innowacyjny sposób 🙂 .
Samochód zaparkowaliśmy na rogatkach miasta Zakopane, więc kawałek podeszliśmy drogą prowadząca do Kościeliska. Minęliśmy wyciąg Polana Szymoszkowa i po 500 metrach, o godzinie 11:25 dotarliśmy do wyciągu krzesełkowego na Butorowy Wierch.
Butorowy Wierch (Butorowski Wierch) to lesiste wzniesienie w Paśmie Gubałowskim, na który w latach siedemdziesiątych zbudowano wyciąg krzesełkowy. Podróż dwuosobową „kanapą” trwa około 15 minut. Pokonujemy 272 metry wzniesienia, a przejechany dystans to 1,6 kilometra.
Dlaczego wybrałem akurat tą kolejkę, a nie normalny wagon na Gubałówkę, czy też wygodne 6 osobowe kanapy na Szymoszkowej? Dlatego, ponieważ nigdy jeszcze nie miałem przyjemności korzystać z owego wyciągu. Kolejnym powodem były totalne pustki w tym oldskulowym miejscu. Nie wiem czy tak jest zawsze, jednak jadąc w górę, nie minął nas nikt. Kupiliśmy bilety i hej ku przygodzie 🙂 .
Wrażenia z jazdy miałem fantastyczne. Piękne widoki na Tatry, więc tak naprawdę to już więcej niż połowa sukcesu 🙂 . Z naprzeciwka nadciągały złowrogie, ciemne chmury. Pod nogami łąki i przecinka leśna na słupy trzymające stalową linę z naszymi krzesełkami. W kilku miejscach na trasie, dosłownie zaglądałem w okna wzniesionych na zboczu domów.
Z górnej stacji kolejki, zielonym szlakiem, po betonowej drodze, docieramy do asfaltu położonego na grzbiecie Gubałówki. Potrzebowaliśmy na to niecałe 10 minut.
Gubałówka (1120m n.p.m.) i asfaltowa promenada na jej grzbiecie, to jedna z najbardziej popularnych atrakcji Zakopanego, więc warto mieć na uwadze tłumy, które odwiedzają to miejsce. Przechadzając się przez Gubałówkę, po obu stronach drogi czeka na człowieka wiele atrakcji. Kramy z pamiątkami, cała gama różnych gastronomi, wraz z ogródkami widokowymi. Można skorzystać ze ścianki wspinaczkowej, czy też parku linowego.
Tak naprawdę cała promenada, tętni życiem przez cały rok. Zaczyna się od górnej stacji kolei linowo – terenowej (słynny wagonik), a kończy przy górnej stacji wyciągu na Butorowy Wierch. Godny uwagi jest fakt, iż poruszają się nią również samochody okolicznych mieszkańców, więc warto im taki przejazd ułatwić.
My również dotarliśmy do wspomnianej już kolei linowo – terenowej. Tuż obok stoi wieża transmisyjna, wysoka na 101,5 metra, przy której zawróciliśmy z powrotem w kierunku Butorowego Wierchu. Po drodze usiedliśmy na tarasie widokowym, należącym do jednego z lokali gastronomicznych. Raczyliśmy ducha fantastycznym widokiem, choć tego dnia widoczność była, delikatnie mówiąc średnia 🙁 . Natomiast ciało, ofertą sympatycznej knajpki 🙂 .
Przejście całej promenady na Gubałówce w jedną stronę zajęło nam jakieś pół godziny i pokonaliśmy niecałe 2 kilometry. Przy ładnej pogodzie naprawdę warto zobaczyć panoramę z Gubałówki, gdyż krajobraz jest okazały i rozległy.
Wróciliśmy do samochodu tak samo jak się znaleźliśmy na Gubałówce, czyli zjechaliśmy kolejką z Butorowego Wierchu.
Warto również wspomnieć, że na Gubałówkę możemy dostać się trzema kolejkami, lub pieszo. Najpopularniejsza jest kolej linowo – terenowa, gdzie dwa wagoniki wywożą i zwożą turystów spod samych Krupówek. Następna opcją są dwa wyciągi krzesełkowe. Sześcioosobowa kanapa z Polany Szymoszkowej i opisywana powyżej Butorowy Wierch. Obydwa wyciągi, dolne stacje mają przy ulicy Powstańców Śląskich, która bezsprzecznie biegnie u podnóża Gubałówki.
Jeżeli mamy ochotę wybrać się pieszo, to do dyspozycji mamy kilka szlaków z Zakopanego. Szlak czarny, przez Gładkie, prowadzi tuż obok wagoników na Gubałówkę. Znaki żółte, przez Szymoszkową i Pająkówkę. Kolejną opcją jest niebiesko znakowana trasa, przez Walową Górę. Wspomnę tylko, iż szlaki zaprowadzą nas także z takich miejscowości jak Ząb, Poronin, Nowe Bystre, Dzianisz, Witów, czy Chochołów. Wariantów jest sporo, więc tylko od nas samych zależy, jak ułożymy sobie wycieczkę.
Poniżej kilka kadrów ze zjazdu oldskulowymi krzesełkami z Butorowego. Jednogłośnie ustaliliśmy z Justyną, że nie są to zbyt wygodne siedzenia 🙂 . Cóż, swoje lata mają, lecz przejażdżka takimi „ławkami”, na pewno zapadnie w pamięć i nie będzie się żałowało dokonanego wyboru.
Wypad kończymy po godzinie 15, wsiadając do samochodu zaparkowanego w Zakopanem. Zadowoleni i uśmiechnięci, planujemy wypad na kolejny dzień.
Kilka faktów i danych:
Czas przejścia: 1:15h (+ wjazd i zjazd kolejką)
Przebyty dystans: 5km
GOT: 8
Kolory znaków: zielony, czerwony, zielony
Jak dojechać pod wyciąg na Butorowy Wierch?
Do Zakopanego dojedziemy od Nowego Targu drogą 47, a 958 od Kościeliska, Chochołowa i Czarnego Dunajca. W centrum Zakopanego skręcamy z ronda w ulicę Powstańców Śląskich. Po przejechaniu 2 kilometrów, dotrzemy do ulicy Czajki, następnie po 50 metrach odbijamy w prawo, w boczną uliczkę, która wiedzie równolegle do ulicy Czajki.
Gdzie zaparkować samochód?
Auto zostawiamy na parkingach przy ulicy Powstańców Śląskich, ewentualnie na poboczu drogi dojazdowej do kolejki na Butorowy Wierch.